#1 BOOK HAUL || kocham antykwariaty!


Witaj na moim blogu drogi czytelniku!

Na początku tego roku postanowiłam, że nie kupię ani jednej nowej książki dopóki nie przeczytam wszystkich pozycji jakie mam na swojej półce. Jak już się pewnie domyśliliście po tytule - nie wytrwałam w postanowieniu. Prawdę mówiąc, sądziłam, że mi się uda. Wiele razy przechodziłam obok jakiejś księgarni albo koszów w Biedronce pełnych przecenionych książek i się powstrzymywałam przed kupnem. Dopiero serial "Gra o tron" spowodował, że poczułam nagłą, nieodpartą chęć przeczytania książek, ponieważ gdyby nie one nie powstałby ten genialny serial. Zdeterminowana wyruszyłam na poszukiwania powieści George R. R. Martina i takim oto sposobem trafiłam do raju. "Centrum taniej książki" w Rzeszowie. Dobry Boże, mogłabym tam zamieszkać! Stosy tomiszczów piętrzące się po sam sufit, wiele starych tytułów (które bardzo ciężko teraz gdziekolwiek znaleźć) a także nowości wydawnicze stały na półkach i wołały do mnie "Weź mnie! Weź mnie!" Mówię Wam, raj na ziemi dla książkoholika! A co jest najważniejsze ceny były obniżone o 40%, 50% a nawet i więcej! I jak tu nie wyjść z takiego miejsca bez góry cudownych książek?!

Przedstawię Wam teraz wszystkie książki, które kupiłam w tym antykwariacie, a później jeszcze jedną perełkę z Biedronkowego kosza radości.

1. "Gra o tron" - George R. R. Martin [ 25 zł ]
2. "Starcie królów" - George R. R. Martin [ 39 zł ]
3. "Nawałnica miecz. Stal i śnieg" - George R. R. Martin [ 29 zł ]
4. "Pielgrzym" - Terry Hayes [ 21 zł ]
5. "Lokatorka" - JP Delaney [ 19 zł ] 
6. "Rok 1984" - George Orwell [ 1 zł ] 
***
7. "Historia pszczół" - Maja Lunde [ 25 zł ]


Jak widzicie ceny są o wiele niższe niż cena detaliczna książki. 




Do tej pory jakoś nie przepadałam za antykwariatami. Zawsze myślałam, że są tam tylko stare, zniszczone książki, które za jednym dotknięciem się rozwalają. W jakim błędzie żyłam przez wszystkie lata! Zachęcam do zaglądania do antykwariatów; jest tam naprawdę wiele cudownych pozycji, które tylko czekają aż je przygarniemy, a co najważniejsze - przeczytamy! My - książkoholicy możemy stworzyć nowy dom dla wielu książek! Nie pozwólmy, aby kurzyły się na półkach nieczytane! 

I to już byłoby na tyle, jeżeli chodzi o pierwszy book haul na moim blogu! Dajcie znać czy wy także kupujecie książki w antykwariatach, czy może omijacie je szerokim łukiem tak jak ja przez te wszystkie lata?

Pozdrawiam bardzo serdecznie :* 
~Stella 

1 komentarz:

  1. Nie kupuję książek w "antykwariatach" ;) staram znaleźć się jakieś fajne przeceny w sklepach internetowych, czasem stacjonarnych.
    Z Twojej listy czytałam tylko "Lokatorkę" -

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Stella Farewell , Blogger